Witajcie w listopadzie. Już powoli czuć zbliżający się grudzień a w sklepach można już spotkać świąteczne dekoracje. Na blogach i w gazetach króluje dynia na milion sposobów. Nie u nas. Nie przepadamy za dynią. Kiedyś już na blogu wrzucaliśmy pomidorki z mozzarellą i bazylią. Dziś dwa inne warianty tej smacznej przekąski – na patyczku i w sałatce!
Pomidorki koktajlowe z mozzarellą i bazylią na wykałaczkach sprawdzą się doskonale jako przekąska przy winku itp. Na 4-5 osób wystarczy jedno opakowanie pomidorków, jedno opakowanie mozzarelli mini w kulkach lub jedna duża kulka, kilkanaście listków bazylii. Kiedy robimy takie pomidorki mozzarellę odsączamy z zalewy, kroimy, jeżeli korzystamy z dużej kulki, w wygodne kawałki i chwilę marynujemy z oliwie z dodatkiem suszonej bazylii, odrobiny soli i pieprzu. Trudno jest skropić takie koreczki oliwą kiedy już stoją na talerzu.
Sałatka z pomidorków i mozzarelli sprawdza się np. na lekką kolację. Dwa duże pomidorki plus kulka mozzarelli, parę listków bazylii. Wszystko skrapiamy oliwą, doprawiamy solą i pieprzem i my dodajemy również bazylię suszoną.
A na śniadanko, do kanapeczki lubimy pomidorki i mozzarellę w plasterkach! Takie śniadanko zjedliśmy właśnie dzisiaj i w tej formie polecaliśmy tą przekąskę już dawno temu na blogu
o tutaj! Również sprawdza się na spotkaniach ze znajomymi czy rodziną. Jest bardzo szybkie w przygotowaniu! Raz, dwa i talerz wjeżdża na stół!