Od kilku lat coraz trudniej dostać porządną przyprawę do piernika. Kilka lat temu miałam sprawdzoną jedną, juz w zeszłym roku jednak zauważyłam, że skład się zmienił i pełno w niej niepotrzebnych dodatków zmniejszających zawartość przypraw. Inna lubiana kiedyś przez nas przyprawa stała się mąką z odrobiną przypraw.
W składzie prócz zapychaczyl króluje w dużych ilościach cynamon i imbir. Ze świecą szukać anyżu czy kardamonu. Z kilku dostępnych w prawie każdym markecie składników możecie skomponować własną mieszankę przypraw do piernika. Oto przepis na naszą mieszankę, z której dziś będziemy piekli pierniczki z tego przepisu:
Składniki:
40 g cynamonu
15 g mielonego imbiru
15 g zmielonych goździków
15 g kardamonu
15 g gałki muszkatołowej
1 łyżeczka zmielonego ziela angielskiego
1 łyżeczka zmielonego pieprzu
2 gwiazdki anyżu – zmiażdzyć i utrzeć w moździeżu
15 g mielonego imbiru
15 g zmielonych goździków
15 g kardamonu
15 g gałki muszkatołowej
1 łyżeczka zmielonego ziela angielskiego
1 łyżeczka zmielonego pieprzu
2 gwiazdki anyżu – zmiażdzyć i utrzeć w moździeżu
Gdy mamy przyprawy w całości to je ucieramy w moździeżu lub używamy młynka do kawy do ich zmielenia.
Smacznego!
Aby być na bieżąco z nowymi przepisami na blogu – zaobserwuj nas na instagramie lub na facebooku
