makarony na słono śniadania i kolacje

Makaron z patelni

Gotowanie połowy paczki makaronu nigdy nie miało dla mnie sensu. Nawet dla jednej osoby! Wyrzucanie makaronu też się mi nie zdarza. Tak uwielbiam makaron w każdej postaci, że chyba nigdy mi nie zbrzydnie. Najbardziej się cieszę, gdy po ugotowaniu zostaje część makaronu. Wtedy lubię sobie zjeść go w takim wydaniu jak w dzisiejszym poście. Ktoś może napisać: co to za danie! Dla mnie to jedna z najsmaczniejszych kolacji! Na dodatek robi się ją w 5 minut, ma to dla mnie ogromne znaczenie, zwłaszcza ostatnio!

Składniki:
ugotowany makaron,
średnia cebula,
laska kiełbasy śląskiej lub innej wędliny, mogą być różne rodzaje,
sól, pieprz i papryka słodka mielona,
olej do smażenia.

Lista składników jest bardzo krótka, tak jak czas wykonania. A przygotowanie jest banalnie proste. Na patelni rozgrzewamy niewielką ilość oleju (ok. 2 łyżki). Cebulę kroimy w drobną kostkę i podsmażamy na złoto, kiełbasę kroimy w kostkę i dokładamy do cebuli, smażymy a potem dokładamy makaron, przesmażamy by się dobrze podgrzał. na końcu doprawiamy solą, pieprzem i papryką. Dawniej używałam przyprawę do kurczaka, jednak z czasem przestaliśmy używać takich gotowych mieszanek. Makaron doprawiałam sobie solą i pieprzem ale czegoś mi brakowało. Któregoś dnia odkryłam, że brakuje mi papryki mielonej. Jest ona składnikiem wielu przypraw do kurczaka, nadaje kurczakowi piękny kolor. Właśnie ona sprawia, że tak lubię makaron w tym wydaniu 🙂

Smacznego!
N.

1 komentarz

  1. Anonimowy :

    Jedyny dobry sposób na makaron z obiadu:D

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz również przepis na...