śniadania i kolacje

Pomidorki po żydowsku

Od kilku dni Ł. się odchudza 😉 Mówi, że ma efekt jojo i to nie jego wina 🙂 Oczywiście wspieram go przy tym i przygotowuje mu ostatnio urozmaicone, w miarę mało kaloryczne śniadanka i kolacje. Korzystamy z tego, że są jeszcze nasze pyszne polskie pomidory od sąsiada i w tym tygodniu to one królowały na talerzu śniadaniowym. Przeważnie były to pokrojone pomidory z dodatkiem oliwy i przypraw. Ale wszystko się może przejeść! Aby temu zapobiec postanowiłam szukać inspiracji w internecie. No dobra, trochę ściemniam. Przeglądałam blog muffinkowo.bloog.pl, ponieważ kiedyś dodałam do zakładek przepis na muffinki „na potem”, wśród wszystkich mało dietetycznych przepisów znalazłam przepis na pomidorki po żydowsku, który z małymi modyfikacjami okazał się hitem

.

 

– 2 duże pomidory
– ser żółty
– szczypiorek
– 2 ząbki czosnku
– 2 łyżki śmietany kwaśnej (użyłam 12%)
– 1 łyżka majonezu
– sól i pieprz

Mieszamy w miseczce majonez i śmietanę. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek. Doprawiamy solą i pieprzem. Pomidory kroimy w plasterki lub w półplasterki. Układamy na talerzu. Polewamy je sosem czosnkowym, na sos ścieramy na tarce ser żółty, posypujemy po wierzchu szczypiorkiem. 

Oczywiście kontrowersje może wzbudzać użycie majonezu i śmietany, ale tłuszcze obecne w śmietanie pomagają nam przyswajać składniki odżywcze warzyw. Myślę, że spokojnie można zastąpić majonez czy śmietanę jogurtem. Nie jestem aż tak bardzo restrykcyjna 🙂 Mimo takich grzeszków na wadze trochę naszemu Ł. ubyło 😉 Jeżeli macie dobre rady lub sprawdzone dietetyczne przepisy to prosimy o komentarze 🙂 Pozdrowienia!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz również przepis na...