Ostatnio królują w domu słodkości. Dziś Ł. ponownie upiecze ciasteczka z poprzedniego wpisu – już się nie mogę doczekać! Na całe szczęście nasz syn jest bardzo łaskawy i mogę jeść praktycznie wszystko (choć w granicach zdrowego rozsądku) i nie ma alergii!
Dziś przepis na amoniaczki. Zasmakuje szczególnie wielbicielom kruchych ciasteczek. Przepis z zeszytu mamy! Polecamy!
Składniki:
1 kg mąki,
2 szklanki cukru,
2 kostki margaryny,
4 jajka plus 4 żółtka (z pozostałych białek polecamy zrobić bezy),
2 łyżeczki amoniaku.
Przygotowanie:
Z podanych składników zagnieść kruche ciasto, odrywać po kawałku i rozwałkować cienko (około 0,5cm). Wycinamy szklanką lub foremkami ciastka, wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy około 10-15minut w temp. 180st.
Są to proporcje na ogromną porcję ciastek 🙂
Smacznego!!!
Aż mi zapachniało amoniaczkami. Bardzo ładne i smakowicie wyglądają 🙂
Przyznałam Ci nominację: http://jakwyszlamzamaz.blogspot.com/2014/03/dostaam-nominacje-do-liebster-blog-award.html
Zapraszam po odbiór i pozdrawiam 🙂
B.