Dobiega końca nasze świąteczne zadanie. W sumie nie jesteśmy pewni ile już przepisów świątecznych przedstawiliśmy ale im więcej tym smaczniej 😉 Dzisiaj przepis na bardzo pyszny Serowiec. Baliśmy się czy wyjdzie w naszym piekarniku gazowym ale wyszło pyszne 🙂 Inspiracja pochodzi z książki „Smak łowi Makłowicz”. Oczywiście dodaliśmy co nieco od siebie 🙂
Składniki:
1 kg twarogu na sernik
150 g masła
300 g drobnego cukru
2 opakowania cukru waniliowego
4 łyżki mąki ziemniaczanej
6 łyżek mąki krupczatki
8 żółtek i 4 białka
100g rodzynek
Ser ubijamy z cukrem. Jeżeli nie mamy drobnego cukru to wystarczy go wrzucić do malaksera i przez chwilę pulsacyjnie mielić. Masło ucieramy z żółtkami, dodajemy stopniowo masę serową. Białka ubijamy na sztywno, dodajemy pianę do gładkiej masy. Następnie dodajemy mąkę ziemniaczaną i krupczatkę. Delikatnie mieszamy. Na koniec dodajemy rodzynki (wcześniej zaparzone i odciśnięte). Formę smarujemy masłem i wysypujemy mąką. Wlewamy masę sernikową. Według przepisu Makłowicza pieczemy przez godzinę w temp 160-170st.C. My w piekarniku gazowym piekliśmy sernik przez 70minut, nastawione na 5.
Po wyjęciu z piekarnika, sernik ma wystygnąć w formie, kroimy go na drugi dzień.
Do masy serowej polecamy dodać sok z dwóch cytryn. My planowaliśmy urozmaicić tym smak sernika ale przy robieniu zapomnieliśmy dodać ten składnik. Bez tego sernik z tego przepisu jest zbyt słodki.
Po ostygnięciu możemy nasz sernik oblać polewą! Ale nie za słodką. My do polewy dodaliśmy kilka kropli aromatu waniliowego. Przepis na polewę już znacie – dodaliśmy go w tym poście –
KLIK!!!
A na jeszcze ciepłą polewę wysypujemy obfitą porcję uprażonych na suchej patelni płatki migdałów i mamy prawdziwe niebo w gębie! Próbujcie jak nie na Wigilię to na Boże Narodzenie albo Nowy Rok:) Pozdrawiamy