kurczak

Pimp your chicken :)

Jako studenci nie jest nam obce pojęcie wałówki 🙂 Lubimy i cenimy wszystko co nam dają w domach rodzinnych, niczego nie odmawiamy 😀 Dzięki temu czasem zalega nam w zamrażarce sporo pieczonego kurczaka 🙂 Ile można jeść to samo!? 🙂 Tyle ile jest hehe 
Aby nie było nudno musimy sobie jakoś urozmaicić naszego kurczaka. Czasem obieramy udka czy skrzydełka i dodajemy takie upieczone mięso do sosów, sałatek itp. A czasem mieszamy trochę przypraw, tworzymy jakąś nową marynatę i z naszej bazy tworzymy zupełnie nowe oblicze kurczaka. 
W dzisiejszym przepisie znów postawiliśmy na prostotę. U nas to norma, lubimy urozmaicać nasz jadłospis ale niezbyt dużym nakładem pracy.
Do tego przepisu pojrzebujemy
– udka/skrzydełka kurczaka – mogą być upieczone jak nasze, mogą być surowe – taką panierkę również można wykorzystać do surowego kurczaka, choć pewnie lepiej by było przygotowywać go wtedy na głębokim tłuszczu
– trochę paluszków
– dwa jajka
– przyprawa do smaku lub sól/pieprz
Paluszki mielimy w blenderze niezbyt drobno. 
Naszego kurczaka obtaczamy w roztrzepanym jajku i następnie w zmielonych paluszkach (do masy można dodać sól i pieprz – my nie dodawaliśmy soli, ponieważ paluszki były solone). Tak panierowanego kurczaka kładziemy na patelnię z gorącym tłuszczem. Smażymy na złoto z obu stron i cieszymy się kurczakiem w nowej odsłonie 🙂 

Można również w  ten sposób odświeżyć starego dobrego (czyt.oklepanego) schabowego 🙂 A kiedyś zrobimy dewolaje też w wersji modern 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz również przepis na...