Dżem z pomarańczy to coś przepysznego. Lekko gorzki smak skórki, słodki smak miąższu. To jeden z moich ulubionych zimowych smaków, którym zaraziła mnie M. – koleżanka z pracy. Jeżeli robicie „oszukane” dżemy pomarańczowe z dyni, z dodatkiem aromatów pomarańczowych to, uwierzcie mi, po spróbowaniu prawdziwego dżemu z pomarańczy nie tkniecie tych podrób.
Myślę, że teraz, kilka dni przed świętami, niekoniecznie będziecie mieli ochotę zająć się przetworami, jednak zapach pomarańczy wypełniający dom przy robieniu dżemu pasuje idealnie do tego bożonarodzeniowego cyklu.
„Sezon” na pomarańcze jest podobno w styczniu. Mają wtedy najlepszy smak oraz atrakcyjną cenę. Zachęcam zatem do zapisania dzisiejszej inspiracji na później.
Przedstawiam zatem nieco czasochłonny, ale wart tego, przepis mojej koleżanki M. Proporcje podaję na 1kg miąższu pomarańczy, oczywiście polecam zrobić większą porcję bo z tej ilości wyjdzie tyle, że poliżecie łyżkę i już:
Składniki:
1kg miąższu pomarańczy (najlepiej bezpestkowych, należy pozbyć się skórek, pestek),
300g cukru
1 żelfix 3:1
Przed obieraniem pomarańczy należy je dokładnie wyszorować i następnie specjalnym obierakiem do skórki (zesterem) lub delikatnie tarką na małych oczkach zetrzeć skórkę z pomarańczy. Następnie obieramy pomarańcze, filetujemy je, ważymy ile mamy miąższu. Następnie blendujemy miąższ i postępujemy zgodnie z instrukcją na żelfixie – wsypujemy do zmiksowanego miąższu żelfix, dodajemy cukier i podgrzewamy do zagotowania, cały czas mieszając. Gorący dżem przekładamy do małych słoiczków, zakręcamy i odwracamy do góry dnem. Smakuje doskonale jako dodatek do gofrów lub naleśników.
Smacznego!
Po jeszcze więcej ciekawych inspiracji zapraszamy na nasz profil na facebook’u oraz na instagramie. Możesz też znaleźć nas na tiktoku
