Boczuś… mniam… Podsmażony boczuś… Mniam do kwadratu! Specjalistą od bekonu jest K. Z tęsknoty przyrządziliśmy sobie jego przysmak. Ale by poczuć się lepiej przyrządziliśmy go sobie jako dodatek do pysznej sałatki.
Składniki:
Kilka plastrów boczku,
kilka liści sałaty,
kilka plastrów sera żółtego,
jajko na twardo,
pomidor,
dwa ogórki małosolne
Dressing:
łyżka musztardy,
łyżeczka miodu,
łyżka oliwy,
łyżka wody,
sól,
pieprz,
czosnek granulowany.
Wszystkie płynne składniki dressingu wlewamy do małego słoiczka, zakręcamy go i wstrząsamy nim energicznie przez chwilę. Smakujemy i doprawiamy podanymi przyprawami wedle uznania.
Boczek wysmażamy na patelni, wyjmujemy na ręcznik papierowy, pozwalamy mu ściągnąć nadmiar tłuszczu.
Na talerzu układamy liście sałaty, na to pokrojone w plastry ogórki, w ósemki jajko, porozrywane plastry żółtego sera. Na to pokrojone w ósemki jajko (najlepiej jeszcze ciepłe). Na szczycie układamy bekon.
Po wierzchu polewamy sałatkę dressingiem.
Smacznego!
Wspaniały widok!